bywanie

Jacek JacoM Michalski

„Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba

Podnoszą z ziemi przez uszanowanie

Dla darów Nieba....

 

            Tęskno mi, Panie...”

(….)

Moja piosenka Cyprian Kamil Norwid

 

 

 

chcę już innego kraju

innych krajobrazów i innych myśli

innej inności do oddychania

 

wolność dla ludu

zawsze kończy się tak samo

poeci bywają wolni

tylko w swoich głowach

nawet rak jest wyzwoleniem

od tego pierdolonego grajdołu

 

ojczyzna ponad wszystko

depcze kruszynę chleba

a dary nieba łzami dzieci

odwraca od boga

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 3 głosy
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 16 maja 2019
anonim