elitarna chwytność

Sumer

wolno wojewodzie

kopertki 

w dłonie

nie tobie

gawronie

i dlatego

orzechy toczące się

odkrytym kołem

na chujowych światłach

i mściwe sraki

po czole

na randce

pod niebem

rozebranym z niedomówień

atmosferycznych

 

nie dla psa

pałeczki

oszczekane

w progu łap

więc z krzesła

suko i przyjacielu

wyj wspomnieniem

watahy

 

elitarna chwytność

podawana

aż czuję przez swędzącą

ewolucję

z małpy do człowieka

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby+ 2 głosy
Sumer
Sumer
Wiersz · 13 maja 2019
anonim