na skraju

Grzesiek z nick-ąd

 

Gdzie Ciebie szukać prawdo ust najbliższych?
W pierwszym uśmiechu pełnym niepewności,
czy może wtedy, kiedy w oku błyśnie
złość, że pragnąłem za dużo miłości?

Gdzie Ciebie znaleźć ze snów wybudzoną
jak słowa wiersza zamienione w powieść?
Tam gdzie poranki pożądaniem płoną,
czy gdy wieczory zasypiają w tobie?

Jak cię ochronić przed moim tęsknieniem,
gdy nawet cisza nosi twoje imię?
Czy pisać wiersze patykiem po niebie
i czekać, aż szczęście o włos mnie ominie...?

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 28 kwietnia 2019
anonim