wielkanoc

Irena Świerżyńska

idą święta z nowym duchem

Zmartwychwstaniem -  niosą duszę

umęczoną 

wychłostaną 

przesiąkniętą bólem całą

 

wstanie

 

drzewa świeżą mocą grają

pąki w biegu 

jeszcze trochę  promień muśnie 

przetasuje srebro z czasem   

przemaluje tamto lato

mignie złote i zakwitnie w sercu

maj

 

nowe zawsze blaskiem świeci

wiara  wznosi

może

święto tu zagości i zamiecie 

balast cały 

dwoje blisko z duszą w raju

ciepło samo  kruszy skały

 

może 

niebo nowy dywan ścieli

róże rzuci

wróci uśmiech i długi czas

niedzieli

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 20 kwietnia 2019
anonim
  • Mithril
    ...gniot napakowany kocopołami

    · Zgłoś · 1 sekunda temu
  • Ir
    Taaak, co ślina na język.
    Żenujące.

    · Zgłoś · 1 sekunda temu