Kawa

Konrad Koper

Rano na próbę,

piję mocną ( czarną) kawę;

z odrobiną mleka,

 

wraz z przyjacielem,

który zawsze mi towarzyszy.

 

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Słaby 2 głosy
Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 14 kwietnia 2019
anonim
  • abc
    na notkę blogową w sam raz, nie wszystko co jest czekoladopodobne jest czekoladą, nie wystarczy zdanie zwersyfikować zapisując w słupku bo coś stało się mową wiązaną, wierszem. radzę czytać klasyków.

    · Zgłoś · 1 sekunda temu
  • abc
    na notkę blogową w sam raz, nie wszystko co jest czekoladopodobne jest czekoladą, nie wystarczy zdanie zwersyfikować zapisując w słupku aby coś stało się automatycznie mową wiązaną, wierszem. radzę czytać klasyków, wiem że się nie chce, bo na portalach literackich widzę tych pisarczyków w 90%, zapatrzonych w siebie i nie chętnych, uczyć się od lepszych od siebie.

    · Zgłoś · 1 sekunda temu
  • Konrad Koper
    Nie posądzam , że złośliwie, ale nie zrozumiałeś trudnej, głębokiej metafory. Kawę pije z losem !!

    · Zgłoś · 1 sekunda temu
  • abc
    To nie ja mam zrozumieć, a czytelnik autorze, czytelnik nie czyta w myślach poety.

    · Zgłoś · 1 sekunda temu
  • Konrad Koper
    I chyba masz racje !
    Choć trzeba się starać !

    · Zgłoś · 1 sekunda temu
  • Wiesława
    Początek dobry, metafora super, proszę, spróbuj go rozwinąć, a wyjdzie z tego dobry lub nawet wyśmienity wiersz. Pozdrawiam serdecznie :-)

    · Zgłoś · 1 sekunda temu