Niezbyt

Alicja

Niezbyt dobrze reagowałam na cudze słowa
wbijające się w klatkę piersiową i łamiące żebra. 
 

Niezbyt dobrze radziłam sobie z samą sobą w ciemnym pokoju,
pośród wygrzebanych z doniczek wspomnień. 

 

Niezbyt dobrze reagowałam na dotyk obcych mężczyzn, 

który płonął chęcią bliższego poznania mnie,
najlepiej wieczorem w ich łóżku, 

ale bez porannej kawy. 

 

Niezbyt dobrze radziłam sobie w szkole,

gdy nauczyciele mówili mi, że straciłam swoją szansę
i zmarnowałam możliwości.

 

To wszystko kuło i wrzynało się pod paznokcie, 
które nie chciały rosnąć. 
 

To wszystko spowodowało, że nie umiałam żyć z nim 
i pokochać go bardziej niż siebie. 

 

A przecież siebie nigdy nie kochałam.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 3 głosy
Alicja
Alicja
Wiersz · 28 marca 2019
anonim
  • Yaro
    dobry tekst głęboki i szczery...pozdrawiam.

    · Zgłoś · 5 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    Piotr
    Świetny, dodaj głupie "ł”, pokochaj Siebie i pisz dalej.

    · Zgłoś · 5 lat temu
  • Konrad Koper

    · Zgłoś · 5 lat temu
  • Ir
    kłucie pod paznokciami - ma sens, natomiast kucie pod paznokciami, to błędne użycie słowa "kłuć".
    A wiersz słaby.

    · Zgłoś · 5 lat temu
  • Arian
    niezbyt

    · Zgłoś · 5 lat temu