Walentynki.

Krzysztof Kowalski.

Walentynki miłości żar rozpływa się w obłokach

Pachnące kwiaty ofiaruje swej ukochanej miłości

Dziewczynie którą chciałoby się mieć u boku

W chwile burzowe słoneczne w smutku i radości

 

I choć marzenia każdy z nas posiada

I miejsce puste dla niej trzyma

To pragnie przecież każdy tej miłości

Czy w lato jesień czy zawita zima

 

Niech łączy los w szczęśliwe związki

Niech w sercach bije rozpalając płomień

Który rozgrzeje i połączy więzią

Miłością która nigdy się nie skończy.

 

 

Oceń ten tekst
Krzysztof Kowalski.
Krzysztof Kowalski.
Wiersz · 15 lutego 2019
anonim