Ikar

Jacek Bułat

Gdzie twoje skrzydła Ikarze?
Złożone w szafie w przedpokoju? 
Może na strychu, może w lombardzie
Gdyś gorszy czas miał w swym znoju?

Gdzie twoje skrzydła Ikarze?
Czy trzepotać przestały na wietrze? 
To tak na chwile, na zawsze zniknęły? 
Założysz je kiedyś jeszcze?

Gonitwą codzienności stłamszony
Trosk codziennych ciężar ramiona ugniata
Czyś stracił swoja zdolność latania
Czy zaufanie do świata?

W szalonym życiu bez refleksji
Bez wzniosłych celów czy marzeń 
Z wiekiem coraz trudniej jest wzbić sie
Gdzie twoje skrzydła, Ikarze?

Kraków 21.01.2019.

 

Oceń ten tekst
Jacek Bułat
Jacek Bułat
Wiersz · 10 lutego 2019
anonim