cicho siedź

Irena Świerżyńska

cicho siedź

mówisz -  nic

 

pusto

gorzko i cierń kłuje

 

loki pełne 

ból głęboko rośnie sam

dół stoi

łza i strumień płynie

głazy płucze

zmyje

tylko rdza kiełkuje

czasem

 

bukiet róże nosi

grzeje

kolce schowa

pąk nadziei wiarę wzniesie

może

jeszcze jeden krok

i twoje niebo

wróci

 

Oceń ten tekst
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 14 listopada 2018
anonim