trójkąty

Yaro

myślę o nas

w zimowy wieczór
kot skulony na dywanie 

 

przy kominku

spotykają się ognia dłonie

mówisz że już tak nie możesz

 

pokój zamieniam w spokój 
widzę

trójkąty na suficie

 

płynie na starej płycie życie
otulony marzeniami zasypiam


mróz maluje wzór na szklanym tle

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Yaro
Yaro
Wiersz · 31 października 2018
anonim