oberwanie

Grzesiek z nick-ąd

Wybaczcie
nie przyjdę z innymi
wypalić świętego spokoju
nad niepotrzebną ilością zniczy

nie oberwę ramion świerkom
na kołderki dla mdlejących kwiatów
po to tylko by pani obok 

było nie do twarzy z zazdrością

przyjdę po wszystkich
zamienić smutek
na waszą ciszę

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 31 października 2018
anonim