liście na dachu

Jacek JacoM Michalski

jestem zakopany w słowach

których nigdy nie znajdę

pory roku jak tło

między jednym a drugim

zasłaniają każdy sens

 

właśnie odkrywam

że nie mam przyjaciół

wskazówki zegara

biorą mnie pod rękę

 

szkło nie chce być puste

tak bardzo trzeźwy

mierzę krokami nadzieję

uśmiecham się do drzwi

one wiedzą więcej

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 2 głosy
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 28 października 2018
anonim