Chłód II

Patryk Robacha

Chłód II

 

czas

pędzlem odwiecznych marzeń

nakropił

świetlne plamy

tuli je puch

tuli

 

zimno

zwycięża

rycerz ciepła konając

rzęzi  

 

ogień

rozpacz opromienia

i cienie

blaskiem

powołuje na świadków

 

snu

ciał

 

kokon pęka

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 1 głos
Patryk Robacha
Patryk Robacha
Wiersz · 15 października 2018
anonim