Nowe

Yaro

wykrzyczmy to całe opętane zło
zbudujemy w sercach raj miłości 
stworzymy świat bez gniewu i wojen
jedyne granice które dzielą to kosmos

 

zadowolony dzień zadowolony ja 
wszystko co złe odchodzi w cień
słońcem na niebie bądź 
wyczekuje dnia pełnego Boga

 

wypełniają się dnie twoim oddechem
uśmiech wymieniony skrzyżowany
nieśmiałym spojrzeniem 
blask rzuca czerwień na niedobre słowa

 

onieśmielony próbuję nie ze świrować 
opanowany tak odchodzę w dal 
trzymając dłoń o którą walczyłem 
wybrana droga wypełniona pozytywną energią

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Yaro
Yaro
Wiersz · 6 października 2018
anonim