w liceum ogoliłem głowę i jeśli się biłem
to za dziewczynę albo za swoje zasady
jeśli nie masz w życiu żadnych zasad
walka o cokolwiek nie przychodzi łatwo
więc zacząłem recytować sutrę serca
jest tam napisane że nie ma cierpienia
i żadnej drogi wyzwalającej z cierpienia
mimo to że ta droga tak naprawdę jest
i wchodzisz na nią gdy ogolisz głowę
bijesz się o zasady albo czytasz sutrę
nic dodać nic ująć bo w takich żyjemy
czasach i tak należy je interpretować
kiedy tylko nadarzy się do tego okazja
buddyjska filozofia zawarta w sutrach
i podręczniki definiujące konsumpcję
więc w pustce nie ma formy i wrażeń
nie ma oczu uszu nosa języka i ciała
nie ma kolorów zapachu smaku dotyku
nie ma też widzenia ani świadomości
nie ma śmierci i nie ma kresu starości
https://www.youtube.com/watch?v=OdQ1ebfCxQw