Dla mojego Chłopaka

Aleksandra Dańczyszyn

Nie zabieraj mnie do ciepłych krajów –

odwiedzam je co noc,

kiedy zasypiam na Twoim ramieniu.

 

Nie kupuj mi kilogramów biżuterii –

to, co najcenniejsze zmieściło się

w bursztynowym oczku, na serdecznym palcu.

 

Nie zapraszaj mnie do drogich restauracji –

nie mam ochoty na jedzenie,

wciąż żyję miłością, przyrodą, poezją i zachwytem.

 

I nie pozwól mi siebie zawłaszczyć –

przedmioty niszczą się i gubią,

 

a my jesteśmy na zawsze

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Aleksandra Dańczyszyn
Aleksandra Dańczyszyn
Wiersz · 10 czerwca 2018
anonim
  • Anonimowy użytkownik
    Asia Badowska
    Ola to jest piekne :-) :-)

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Arian
    wiersz wygląda na disco polo

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    jozef
    super, normalny jezyk i ponadczasowosc a nie lajfstajle, przeklenstwa, kawusie, papieroski i inne pseudoartystyczne bzdety

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Milena
    Egzaltowany

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    Tomek
    Prosto i na temat, pokazujesz, że o miłości można pisać nawet dzisiaj, w dobie postmodernizmu. Wszystko było, ale i będzie. Powodzenia, Aleksandra.

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Konrad Koper
    Piękny ! Brak metaforyki… 5

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Ir
    Tylko to:

    "...nie pozwól mi siebie zawłaszczyć –

    przedmioty niszczą się i gubią,



    a my jesteśmy na zawsze"

    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Anonimowy użytkownik
    Anonimowy
    Wiersz jaki lubię, czekam na książkę

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Mithril
    ...przezaimkowany (w zbytecznym; "Twoim" akcentowaniu) = łatwizna

    · Zgłoś · 6 lat temu
Usunięto 1 komentarz