szukanie boga

Lucky Person

kiedy stworzyłeś Adama chciałeś miłości

 

jeżeli dobrze pojmuję miłość 

jej jednostronność zawsze oznacza nieszczęście

więc pewnie myślałeś o wzajemności

a jednak grzech uwiódł Adama

i zostałeś sam

Jak smakuje samotność boga nie wiem

ale patrząc tylko na sploty wydarzeń

musiało cię zaboleć więc zacząleś niszczyć

stając się małą zazdrosną istotą

żałosne

zostawiłeś świat samemu światu

i patrzyłeś na czczących cię inaczej Egipcjan

ty Bóg bezkreśność wszechświata

świat wył

nie pytam o rzeczy których nie rozumiem

nie jestem gotowy

myślę czy jestem stworzeniem z Adama

czy Adamem przed drzewem.

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Lucky Person
Lucky Person
Wiersz · 31 maja 2018
anonim
Usunięto 1 komentarz