falowanie

Yaro

już wiem 
widziałem cię 
 drzewo widzi cień

wiatr i woda
cisną do brzegów

otwartych ust nie domykaj


faluj ze mną po morzu życia

podobni a tak różni
w podróży w próżni 

otuleni szalem 
splecionym z blasku gwiazd

na obłokach słów


płatki róż opadają

odpadamy w sen

jutro też jest dzień

 

Oceń ten tekst
Yaro
Yaro
Wiersz · 20 kwietnia 2018
anonim