ułomek

Jacek JacoM Michalski

moja czerń jest całkowitą ślepotą

nierealnie realna w każdym dotyku

tak gęsta jak krzyk dzikich dzieci

pozwala zobaczyć więcej z bliska

jak pryzmat zakrzywia uczucia

 

czuję jak wyglądasz

palce błądzą po zakamarkach

unosimy się w braku światła

na powierzchni słonego morza

i nie zostanie z nas żadne zarzewie

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 15 kwietnia 2018
anonim