po pierwsze: powojenny

Grzesiek z nick-ąd

 

Aniele, aniołku uśpiony

pod krzyżem, na skraju brzeziny;
czy to róża złamana w twej dłoni?
Czy też życie niewinnej dzieciny?

Pewnie tutaj od wojny już siedzisz
i niejedną słyszałeś opowieść
mądrych panów i durnej gawiedzi,
że nie Bóg ją zabił a człowiek.

Że ją Niemcy przez komin wysłali,
wyzwolili gwałtem Rosjanie.
Może Polak w stodole podpalił?
Czy też UPA zagnała pod ścianę.

Wyrzuć różę aniołku w brzezinę,
zrozumienia próżno tu czekać.
Obudzimy niewinną dziecinę
i pójdziemy poszukać człowieka.

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 9 głosów
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 20 lutego 2018
anonim
  • wjola
    najmocniej przepraszam za pomyłkę - moja ocena to wyśmienity

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Yaro
    Gratuluję ....

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Katowicki Pierrot
    Choć nie jestem miłośnikiem rymów to muszę przyznać, iż odwaliłeś tu kawał dobrej roboty, pozdrawiam

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Ir
    Fakt...coraz częściej człowiek jawi się wymierającym gatunkiem.
    Tylko kto człowieczeństwo przejmie?
    Czyżbyśmy wracali do małpy, albo do jeszcze innego gatunku...z zakręconym ogonkiem i raciczkami.
    Refleksyjnie, nie jest to nachalne moralizatorstwo / którego nienawidzę/...po prostu pięknie.

    · Zgłoś · 6 lat temu