strachy

Małgorzata Bobak

 

pochodzę z rodu kobiet nieidealnych
piszę wiersze

 

ubrania zwiedzające moje ciało
mają wiele do powiedzenia
dzielne 
choć skończyły ledwie dziesięć lat

 

rankiem
ronię kilka słów
tak dla zdrowia 
nie pomoże czarna herbata 
dobra pogoda 
gospodarcze prognozy

 

sztuczkom wyobraźni nie ufam

 

może przywieje ciebie kolejna jesień
i przestanę być strachem 
na dawnych kochanków

 

Małgorzata Bobak
Małgorzata Bobak
Wiersz · 18 lutego 2018