nie martwi się

Yaro

nie martwi się o mnie
jeszcze
zdążę przeziębić się na twoim pogrzebie

 

słowa druzgocące uderzenie z sensem 
zadany kłujący ból krwawi z ust

 

dba o pieniądze gromadzi majątek 
chyba jest stąd taki ziemski

 w budowie zimny kamienny grób

 

stoi twardo kamienne serce uderza w pierś 

mocą żadną wredną twarzą 


nie przestraszy nie wycofam się
pałace i złoto pozostanie 

a po tobie zapomną wszyscy 


 taki był zmarł z przesytu przepychu

czasem ktoś z litości zapali znicz 
wspomni o niedobrym

 

powie taki był

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny+ 2 głosy
Yaro
Yaro
Wiersz · 8 lutego 2018
anonim
  • Yaro
    Mi Lo też z nich kpię ....przepraszam ...

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Mi Lo
    popraw do choroby tego byka, bo to kpina z twoich polonistów.

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Yaro
    Konrad za delikatny jesteś...nie zrozumiesz mnie ,bo i ja nie rozumiem...

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Mithril
    "Yaro 30 min. temu zgłoś Konradzie to jeden z najlepszych na innych portalach..."

    ...chyba na beju - bo tam produkcje z bykami przechodzą jako licentia poetica

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Yaro
    Konradzie to jeden z najlepszych na innych portalach...

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Konrad Koper
    Jeden z twoich gorszych. 3+

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Yaro
    żądlić potrafisz jak szerszeń:-)

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Mithril
    "zadany kujący ból krwawi z ust".........................po prostu cymes

    · Zgłoś · 6 lat temu
Usunięto 1 komentarz