wznosząc

Lucky Person

sam nie upadam

sam się nie wznoszę

sam nie potrafię rozpędzic gwiazd

rozpalić słońca

zatrzymać ziemi

sam jestem niezauważalny 

dla siebie

sam nie istnieję

poza odliczalnym bytem

zrównanym twarzą z pospolitością

i chociaż idę

nawet upadłym czworakiem

wciąż niedostrzeżonym zostaję

samemu sobie

na kawałku wzniesienia do przestrzeni

po nic innego niż zawsze

po dostrzeganie, po usłyszenie

po kawałek innego człowieczeństwa

 

 

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Lucky Person
Lucky Person
Wiersz · 9 grudnia 2017
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Relekwentna - a może te powtórzenia mają nieść ze sobą jakieś przesłanie? Nagromadzenie pewnych środków wyrazu artystycznego zawsze ma jakiś cel...

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • Relewantna
    Strasznie dużo powtórzeń.

    · Zgłoś · 6 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    dobre....-:)

    · Zgłoś · 6 lat temu