odpływy

Grzesiek z nick-ąd

Wczoraj odeszłaś. I nic.
Grabowa płynie dalej,
zabiera ze sobą łzy
tak żeby nie oszaleć.

Złowieszczo huczy wiatr
w tym naszym starym młynie
z którego poszłaś w świat.
A rzeka? Dalej płynie.

Wszystko właściwie płynie
jak ukończona powieść:
i pamięć o dziewczynie
i miłość do Grabowej.

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 16 listopada 2017
anonim