Wniebogośka

witka

w życiu Pawełka staw biodrowy
był czymś istotnym do wymiany

a nie sąsiedztwo hodujących karpie
czterech zazdrosnych o siebie zawziętych sióstr

pewnie że to za mało na taryfowy żołnierski urlop
ale radził sobie z tą drgawicą i miał głowę na karku

wprawdzie w szpitalu przegrał do mnie
trzydzieści hektarów ale z pustą stodołą

najmłodsza rozdarta została sołtysem
Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 3 głosy
witka
witka
Wiersz · 23 października 2017
anonim