jesienne bajanie

Yaro


liście opadają na ziemię
kolorowe jak sny dziecka

 

barwy światła rozszczepione 
ten obraz nie zatrze się w pamięci

 

nitki babiego lata i małe pająki
oddalają się od drzew na skrzydłach ptaków

 

muchomory skryte pod liśćmi okryte trawą
suchą jak zmarszczki na dłoniach starca

 

my mimo niepogody upływu lat 
nie marnujmy swej drogi

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 1 głos
Yaro
Yaro
Wiersz · 20 października 2017
anonim