Wystarczy kredą krew wybielić,
kredką zamazać żal i wściekłość,
by zło przestało się już plenić,
zamilkło w lęku i uciekło.
Wystarczy nam minuta ciszy
przez pamięć o tych, co zginęli,
by w inną stronę wysłać myśli,
by wszyscy szybko zapomnieli.
Wystarczy hydrze włos na głowie
karzącą ręką ściąć surowo.
Żeby w iluzję wierzył człowiek
nie trzeba zaraz grozić głowom.
Wystarczy marsz, wystarczy przekaz,
starczy ulicy zatkać ryja.
Wystarczy groźba praw człowieka
by znów swobodnie mógł…
zabijać