Praca poety

Błażej Szuman

 

Świat ten przemierzam piechotą -zazwyczaj

tutaj zaglądnę, tam okiem rzucę,

taki poety codzienny obyczaj...

-co nowe ujrzę tym się zachwycę.

 

Czasem przystanę aby pomyśleć,

nie nazbyt długo, na kilka zagadek

a mówiąc minutkę -to bardziej ściśle

bo długo nie myślę -taki przypadek.

 

I zdając sprawę z tych spojrzeń sromotnych,

którymi obrzuca mnie świat robotniczy,

o byt oskarżając mnie bezrobotny

bo jestem poetą -a to się nie liczy!

 

Tu zawsze mówię, że zasadniczo

z wiedzą, że pewnie ich nie zachwycę

-Ja też pracuję,  lecz chałupniczo,

jako manager w marzeń fabryce.

 

 

 

Inne teksty autora