Księżyc odbijał jej blask, w gwieździstą i błyszczącą noc, jej spojrzenie było jak czar, zachwycało, gdy spojrzało się w jej uśmiechniętą twarz. Siedzącą wśród krajobrazu i olśniewających gwiazd, można byłoby z zachwytem w malować w krajobraz tej niezwykłej fotografii, zdjęcia, które utkwiło w pamięci, albo już chyba na dłużej, gdy cząstką zapełniło serce jej niezwykłą urodą, którą rozpaliła całe wnętrze. Kwiat można byłoby różę czerwoną podarować na znak, dla tej niezwykłej krótkiej chwili, którą wypełniła, pojawiając, się dodając romantyzmu i pozytywnego nastawienia do kolejnego już dnia. Dnia, który poprzez sen napełnił jeszcze bardziej energią myśli i wspomnienia, na nieokreślony już czas, który pozostanie w pamięci, już chyba na dłużej.