obadamy jak to będzie
monitory telebimy
ktoś nie zdąży do kościoła
jakieś w pracy nadgodziny
lub zwyczajnie jest tak ciepło
posiedzimy na balkonie
pogapimy się w przestworza
lecą srebrne gagariny
i będziemy tak szczęśliwi
cukierkowo się cieszymy
żeśmy tyle już zmienili
reszta sama się rozpuści
....
jakoś nie mogłam pozbyć się, tego obrazowania z lat 60 ubiegłego wieku. uwaga, lecą bomby.
i srebrne rakiety jak żywe, całkiem fajnie to wygląda. w świecie multimedialnym musi minąć
chwila, nim zorientujesz się, że to co widzisz nie jest zabawą i pokazem na festynie lotniczym.
to co oglądasz, sobie z balkonu to rzeczywistość i moment twojej śmierci. lub nie ?
oczywiście, żartuję sobie - umrzesz.