Ostatni fajny wiersz

laura

 

obadamy jak to będzie  
monitory telebimy
ktoś nie zdąży do kościoła
jakieś w pracy nadgodziny
lub zwyczajnie jest tak ciepło
posiedzimy na balkonie
pogapimy się w przestworza
lecą srebrne gagariny
i będziemy tak szczęśliwi  
cukierkowo się cieszymy
żeśmy tyle już zmienili
reszta sama się rozpuści

....

jakoś nie mogłam pozbyć się, tego obrazowania z lat 60 ubiegłego wieku. uwaga, lecą bomby.

i srebrne rakiety jak żywe, całkiem fajnie to wygląda. w świecie multimedialnym musi minąć

chwila, nim zorientujesz się, że to co widzisz nie jest zabawą i pokazem na festynie lotniczym.

to co oglądasz, sobie z balkonu to rzeczywistość i moment twojej śmierci. lub nie ?

oczywiście, żartuję sobie - umrzesz. 

 

 

Oceń ten tekst
laura
laura
Dramat · 14 marca 2019
anonim