Na starym folwarku.

Krzysztof Kowalski.

 

Od miesiąca nie ściągnęłam majtek

nie było okazji

w kalesonach nie było gumki

szerokie gacie nosiłam

 

Nic nie wskazywało na to

że coś się zmieni

nie było niczego widać

ale było czuć

więc pora coś zmienić

w starych nawykach

 

Nie czułam stóp

wcale żadnych zapachów

smród towarzyszył mi od rana

kiedy jeździłam ze złomem

po starym folwarku

 

I pod wieczór i w nocy

kiedy spałam w starych barakach

u Józka pod starym dębem

pod gołym niebem i wśród gwiazd

wśród szeleszczących liści

i wiatru który kołysał do snu

nucąc piosenkę wśród chmur.

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 4 głosy
Krzysztof Kowalski.
Krzysztof Kowalski.
Dramat · 7 marca 2019
anonim
  • Yaro
    wyczuwam fetor i opisuję
    nucę pieśń

    wietrze nieś smród do chmur
    a Józek niechaj przepierze majtki

    · Zgłoś · 5 lat temu
Usunięto 1 komentarz